Lecimy do kraju owiec, wodospadów i fiordów! W miejsce, gdzie nazwy własne brzmią jak zaklęcia, wiatr wieje z prędkością polującego geparda, ziemia jest gorąca i paruje jak krajobraz po bitwie, a obok ludzi najzwyczajniej w świecie żyją sobie elfy. Do tej niezwykłej krainy dostać się można prozaicznie łatwo – niskobudżetowe linie lotnicze oferują całe mnóstwo … Continue reading
Author Archives: aterazjestemtu
Onyx – brudna kuchnia Manili
Eli, Eli – Wojciech Tochman Znamy się z pracy. Moi filipińscy znajomi są wykształceni i pochodzą z bogatych rodzin. Zwiedzili kawał świata, mieszkali tu i ówdzie. Świetnie mówią po angielsku. O Filipinach rozmawiamy rzadko. Jeśli już, to na przykład o tym, że w Manili nawet dwunastolatki siadają za kierownicą, a na drogach nie obowiązują żadne … Continue reading
O niepisaniu
Przykra sprawa. Blog zapadł w sen zimowy i od pół roku nie wyrzucił z siebie żadnej, najmniejszej nawet notatki. Personifikuję blog i bardzo to wygodne, bo pozwala mi symbolicznie zrzucić z siebie odpowiedzialność za puste strony – to BLOG, to nie JA! Tymczasem okrutna prawda jest taka, że to JA, a nie BLOG. Przyczyny są … Continue reading
Południe Północy. Stavanger, Bergen, Oslo (2014)
Rocky, Franklin, Dalaj Lama – Filadelfia w 12 godzin.
Philly. Listopad 2014 Z Polski zaczęły napływać do mnie pełne zaniepokojenia głosy bliskich. Nie zasypało Was w tym Nowym Jorku? Bo w telewizji pokazują, że tam straszna zima. Na szczęście chodziło o stan Nowy York, zwłaszcza jego północne “rubieże”, a nie o miasto. W samym NYC było owszem zimno jak na listopad, ale temperatura nie … Continue reading
USA: VA, NC, SC, GA, FL
USA – Wschodnie wybrzeże w pigułce (cz. 2)
O jedzeniu i O zwiedzaniu Co jeść Zastanawiałam się, czy w ogóle jest o czym pisać. Amerykańska gastronomia mnie nie zachwyciła i właściwie nie mam się czym podzielić. Chociaż z drugiej strony przecież nie chodzi o to, żeby opowiadać tylko o tym, co piękne i idealne. Jeśli więc będzie nudno, to przepraszam, ale tak właśnie … Continue reading
USA – Wschodnie wybrzeże w pigułce (cz. 1)
Jasna sprawa, że nie mamy recepty na wschodnie wybrzeże. Zapewne można zwiedzić je inaczej – taniej, drożej, szybciej, wolniej, zahaczyć o więcej czy mniej miejsc, a nawet można w ogóle pojechać gdzie indziej. Według mnie nasza podróż po wschodnim wybrzeżu była oryginalna, inspirująca i jednoznacznie zadała kłam opinii, że ta część Stanów nie jest ciekawa. … Continue reading
Philly & DC
Manhattan Express czyli zwiedzanie Nowego Jorku w ekspresowym tempie
– Day 1 – Właściwie wieczór, bo przylatujemy po dziewiętnastej. Mój wyczerpany organizm twierdzi, że jest już po północy. Musimy odstać swoje w kolejce na lotnisku – taki los wszystkich przyjezdnych. Zostawiałam już swoje odciski w amerykańskim konsulacie, mogę zostawić i na lotnisku, nie ma sprawy. Do miasta jedziemy shuttle busem. Właściwie jest to nie … Continue reading